W Polsce jest około 3,5 miliona osób chorych na cukrzycę, z czego około 1/3 z tych osób – czyli ponad 1 milion – jest niezdiagnozowanych. Oznacza to, że co jedenasta osoba w Polsce choruje na cukrzycę. Chorobę śmiertelnie groźną. Szacuje się, że to stanowi to ponad 9 proc. populacji. Sytuację może poprawić opieka koordynowana, która pozwala lekarzom POZ pilotować pacjentów lepiej niż w poradniach diabetologicznych. 27 czerwca obchodzimy Dzień Walki z Cukrzycą.

Cukrzyca to poważna, wielonarządowa choroba, która charakteryzuje się hiperglikemią – podwyższonym poziomem cukru we krwi. To z kolei wynika z defektu produkcji lub działania insuliny. Przewlekła hiperglikemia uszkadza funkcje wielu narządów. W cukrzycy najgroźniejsze są właśnie powikłania.

– Boimy się powikłań, które są dramatyczne. Choroba się rozwija i nie daje o sobie znać. Podwyższony cukier i cholesterol nie bolą, a cukrzyca – jak mówimy potocznie – lubi się z miażdżycą. Jest duże zagrożenie tą chorobą – mówi Małgorzata Stokowska-Wojda, ekspertka Federacji Porozumienie Zielonogórskie, lekarka rodzinna w Łaszczowie.

Pani doktor wymienia długą listę powikłań cukrzycowych – niewydolność nerek, stopa cukrzycowa prowadząca nawet do amputacji, retinopatia cukrzycowa – czyli ślepota, uszkodzenie stawów, nerwów, trudne do leczenia rany, otyłość, nadciśnienie. I to nie wszystko – również choroby układu krążenia, takie jak choroba niedokrwienna serca, zawał mięśnia sercowego i udar mózgu.

– Najgorsze jest to, że tych powikłań cofnąć się nie da, można zwolnić tempo rozwoju choroby, ale konieczny jest współudział w leczeniu cukrzycy pacjenta. Wtedy można walczyć o wyrównanie poziomu cukru poprzez wprowadzenie odpowiedniej diety, ruchu i dbanie o wagę ciała – dodaje Małgorzata Stokowska-Wojda.

Wiele możliwości daje lekarzom POZ opieka koordynowana. Lekarze mają do dyspozycji nie tylko badania diagnostyczne, ale właśnie edukację – 6 godzin edukacji i 3 godz. edukacji specjalistycznej – dietetycznej. I najważniejsze – lekarz POZ, jeśli jest taka potrzeba, może umawiać się na wizytę ze swoim pacjentem nawet co 2-3 tygodnie. W poradniach specjalistycznych, do których chorzy mają trudny dostęp ze względu na wielomiesięczne kolejki, nie ma takiej możliwości. A w przypadku cukrzycy najważniejsza jest systematyczna edukacja.

– Mówimy o zbawiennym ruchu, aktywności fizycznej. Uczymy, jak używać glukometru, co jest ważne i co pomaga chorym, na co muszą zwracać uwagę, np. wybierając się w góry i planując większy wysiłek – podkreśla lekarka i cytuje amerykańskiego diabetologa Elliota Joslina –”Chorzy na cukrzycę wiedzący najwięcej żyją najdłużej”.